Dlatego nie ma żadnego weekendowego leniuchowania, dłubię bombeczki-cekinóweczki :)
Oto pierwsze:
I najnowsze realizacje szyciowe - podusie-przytulisie:)
Kiedy powstała Ofce Przemiła, zainterweniował Fifi i uznał, że za dużo słodkości wkoło i zarządził rekina.
Rysowaliśmy, projektowaliśmy razem i tak powstał Rekin Reniek. Uśmiechnięty, bo synio boi się właściwie tych drapieżników, więc Reniek ma ocieplać ich żarłoczny wizerunek :)
Oto Ofca Przemiła i Rekin Reniek:
Pozdrawiam i życzę jak najwięcej radochy z przedświątecznych przygotowań! :)
Piękne bombki,ale te podusie są rewelacyjne,masz niezwykłą wyobraźnię.Cieszę się,że przypadkiem odkryłam Twoją Pracownię:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.Ania
Ofca mnie rozwaliła :) Jest cudowna
OdpowiedzUsuńfajny ten rekin z roześmianą paszczą :)
OdpowiedzUsuń