Narazie kurka, gąski, kilka jaj, ale robić się będą przede wszystkim zające, bo mam już zamówienia i nowe materiały i w ogóle lubię te tildowe szyjątka :)
I tak bym chciała, żeby było jak najpiękniej, tak bym chciała wypróbować wszystkie te piękne projekty...
Ale nie mam siły... Po drodze jeszcze ta przeprowadzka, potem trzeba malutkiego urodzić jeszcze, powitać na tym świecie... Kręci się i wierci w brzuchu... Wczoraj brat mojego ukochanego zapytał, czy konieczne jest ciągłe trzymanie przeze mnie rąk na brzuchu...? Nie, jasne, że nie, ale on naprawdę wtedy jest spokojniejszy... A już wtedy, kiedy na brzuchu spoczywa dłoń tatusia....! Błogostan! Spokój totalny :)
Takie to fantastyczne!!
A króliśki moje, celebrytki, dostały nowe swetry :P
Muszę odpocząć... :)
Pozdrawiam!!
i znowu piękne szyjątka u Ciebie:) kurka świetna:)
OdpowiedzUsuńwiosenny wpis:)
Pozdrawiam niebiesko:)
Bardzo wiosennie:) Kurka superowa, jaja śliczne, a sweterki w pięknych kolorkach:D
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie Ci to wyszło :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia
Cudeńka :*
OdpowiedzUsuńKurka i gąski są genialne :)
OdpowiedzUsuńEhh jak tak Ciebie czytam to aż zatęskniłam do swojego ciążowego brzucha ;) Więź z jeszcze nienarodzonym dzieckiem jest czymś niesamowitym i wspaniałym :)
Nie przepracuj się :)
kurka jest super. a tak z ciekawości. imię dla maluszka wybrane czy jeszcze nie? pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Cyprian Kamil będzie :)
Usuńfajny optymistyczny post :)))
OdpowiedzUsuńzające kubraczki mają świetne
pozdrawiam
Świetne rzeczy robisz. Ja też coś zaczęłam świątecznego. O tym na moim blogu. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńjej.. już tak wielkanocnie ;D
OdpowiedzUsuńtak rączki na brzuszku, albo delikatne masowanie uspokaja tych małych łobuzów.. pamiętam, że po porodzie miałam jeszcze nawyk łapania sie za brzuch. czasami budziłam się z rękami na brzuchu, choć mały już leżał obok w łóżeczku ;D
Miłe,świąteczne klimaty:)
OdpowiedzUsuńTo masz szczescie ,ze mozesz trzymac dlonie na brzuszku :) Ja co przylozylam i maly poczul ciepelko moich rak to chyba bylo mu za goraco i sie obracac,krecic zaczynal :) Szyjatka sliczne :) Serdecznie Pozdrawiam Agnieszka
OdpowiedzUsuńKurak niemożliwie piękny;)
OdpowiedzUsuńcudowne - zazdroszczę talentu!!!
OdpowiedzUsuń