Serio.
I teraz tylko tak będą one w pracowni powstawały. W duetach :)
Powstały dwie nowe panienki. Psiapsióły :) Na dzień dobry zamieniły się kieckami i zaczęły pozować fotoreporterom ;) Nawet się nie zarumieniły... Damy :)
Jakby co, to Panny Na Wydaniu :)
Zobaczcie:)
Tymczasem życzę miłego dnia i pozdrawiam :)
Wyprzedaże wzywają!!! ;)
Śliczne królisie, zaraz się kolejka kandydatów do takich panien ustawi:)
OdpowiedzUsuńKróliczki piękne. Strasznie lubię je szyć. Twoje sukienki są zabójcze. Ja na razie zostaje przy spodniach.
OdpowiedzUsuńSłodziutkie♥Śliczne tkaninki.Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńUrocze :-)
OdpowiedzUsuńwidzę, że zgodziły się nawet na zdjęcia bez sukieneczek ;D
OdpowiedzUsuńpiękne takie kolorki mają wiosenne :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie