A w planie jeszcze cały czas cekinówki i realizacja ostatnich zamówień. Sporo, ale dam radę :)
W dodatku ciągle już wybiegam w przód z planami, planuję wyprawkę, próbuję się zdecydować na jakiś wózek, szukam, szperam, czytam, dopytuję innych mam... Głowa pełna.
Rekin Reniek wczoraj miał swój wielki dzień :) A właściwie wielką noc!
Dał radę, zobaczcie :)
A tutaj coś mega cudownego!!!
Takie cudo udało mi się wygrać w konkursie Pracowni Konik na Biegunach!!!
Piękny... I mój!!!!
Super :)
Zaczęłam też przemyśliwać candy u siebie... Ale to dopiero po Nowym Roku, na dobry początek:)
P.S. Prawie zapomniałam........... Ruszyła strona pracowni na fb, zapraszam :)
www.facebook.com/PracowniaPodAniolami
Pozdrawiam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz